Warning: include_once(/home/poselska/ftp/fufu/wp-content/plugins/wp-super-cache/wp-cache-phase1.php): failed to open stream: No such file or directory in /home/ugxsspmkgl/domains/poselska.pl/public_html/wp-content/advanced-cache.php on line 8

Warning: include_once(): Failed opening '/home/poselska/ftp/fufu/wp-content/plugins/wp-super-cache/wp-cache-phase1.php' for inclusion (include_path='.:/opt/alt/php56/usr/share/pear:/opt/alt/php56/usr/share/php') in /home/ugxsspmkgl/domains/poselska.pl/public_html/wp-content/advanced-cache.php on line 8

Warning: mysql_list_tables(): Access denied for user 'ugxsspmkgl'@'localhost' (using password: NO) in /home/ugxsspmkgl/domains/poselska.pl/public_html/wp-content/plugins/ajax-contact-form/ajaxcf.php on line 123

Warning: mysql_list_tables(): A link to the server could not be established in /home/ugxsspmkgl/domains/poselska.pl/public_html/wp-content/plugins/ajax-contact-form/ajaxcf.php on line 123

Warning: mysql_num_rows() expects parameter 1 to be resource, boolean given in /home/ugxsspmkgl/domains/poselska.pl/public_html/wp-content/plugins/ajax-contact-form/ajaxcf.php on line 124
Dzięki poświęceniu się naszych polityków mamy “frankensztajnowską wersję Związku Radzieckiego” tuż za naszymi granicami | Gazeta Poselska

bezpieczeństwo

Dzięki poświęceniu się naszych polityków mamy “frankensztajnowską wersję Związku Radzieckiego” tuż za naszymi granicami

0 Comments

Trudno nie myśleć, że oto do polskich granic w Sopocie czy w Gdańsku rosyjscy komandosi mogą dotrzeć drogą morską od granicy swego państwa w kilkadziesiąt minut- może nawet 20 lub 30 minut, biorąc pod uwagę szybkie katamarany.

Polska wraz z jej strategiczną infrastrukturą znajduje się o kilkadziesiąt minut od granic nieprzyjaciela, z którym, co tu dużo pisać, jesteśmy raczej na stopie wojennej. Dzięki “poświęceniu się” naszych polityków mamy “frankensztajnowską wersję Związku Radzieckiego” tuż za naszymi granicami. Oto polski ambasador z Moskwy przywozi garść pouczeń, i nawet trudno nazwać go demokratą- doświadczenia zdobywał w PZPR.

“Frankenstein version of the Soviet Union”- nazwał ten odgrzewany kotlet pewien rosyjski szachista pan G., Kasparov. Miejscowy rosyjski oligarcha- władca V. Putin zamknął z dnia na dzień nawet jego witrynę z wiadomościami, jak zapewne większość innych, nad którymi nie miał zbytniej kontroli.

Polski komentator drwi z byłego polskiego ambasadora w Moskwie. Jego kpina idzie tak: “Podziwiam profesjonalizm rosyjskiej dyplomacji. Taki ambasador xxx świetnie mówi po polsku”.

Niestety, owego byłego ambasadora X. nigdy nie widziałem na oczy ani nigdzie nie słyszałem, ale jeśli ktoś opowiada tego typu historie jak przytoczone przez krytyka, to nie dziwię się że mamy wojnę.

Polski ex-ambasador o post-pezetpeerowskiej prowiniencji, zamiast zaprowadzać na wschód nieco demokratycznego powiewu, broni tamtejszych zasad, oskarżając drugą stronę- ów “Zachód”- o domniemaną zdradę, budowę “nowej żelaznej kurtyny”.

Czy to jest prawda? A może Polska powinna po prostu wprowadzić tam osoby, które agresywnie będą domagały się pro-demokratycznych zmian w Rosji? Ileż można czekać? Aż wojna spadnie nam na głowę dzięki polityce politycznego włażenia w czyjś odbyt?

Polityka- w jakiejś sporej części- to zwykłe struktury- rady, fora, gremia, tworzące mechanizm wag i przeciwwag, wzajemnie się balansujący. Zamiast ambasadora który potrafiłby zaszczepić ten – niebyły tam od średniowiecza- system polityczny, oto widzimy kogoś kto chyba tego nie rozumie.

Polski ambasador który przywiózł z Moskwy wojnę, nawet tego nie wiedząc- w swojej ignorancji. To nam zafundowali politycy na których płacimy z wspólnych podatków. Zamiast zmieniać system w miejscu do których ich wysłano…

Co Polska zrobiła aby zabezpieczyć się od “wschodniego sąsiada?” Może powinna postawić na rosyjskojęzyczną wersję białoruskiej telewizji Bel-Sat? Może powinien powstać- z międzynarodowych pieniędzy- jakiś Rus-Sat będący przeciwwagą- zapewne bardzo biedną, ale zawsze- dla coraz- dziwniejszych mediów Federacji Rosyjskiej w rodzaju Russia Today? To co, że będzie to biedne medium, przecież nie chodzi o wyścig na czołówki czy grafiki.

Polska polityka wschodnia okazała się być całkowitą porażką- przyznajmy to wreszcie. Zaowocowała kolejną wojną, najniebezpieczniejszą od lat. W chwili niestabilności wewnętrznej w Polsce to samo jest możliwe także i w Polsce. Polska może stracić np. Suwalszczyznę, pod pretekstem połączenia rozdzielonych ziem Federacji Rosyjskiej.

Pora na rozliczenie, zmiany personalne, nowe konkursy, całkowitą wymianę warty, wielkie zmiany, nim będzie już na te zmiany za późno.

Fiasko, jakie przyniosła polska polityka wschodnia, to olbrzymi koszt destabilizacji gospodarczej kraju, który nagle stał się strefą buforową nieprzewidywalnego post-sowieckiego “Frankensztajna”, mogącego w każdej chwili zaatakować bez żadnego uprzedzenia.

Tylko natychmiastowe zmiany i stanowcze zerwanie z poprzednią polityką jest nadzieją na zmiany. Polska XX-wieczna dyplomacja już umarła i przegrała. Pora na nowe porządki. Szybko, nim będzie za późno. Wojna już przyszła na Krym, już dzoszło do pierwszych wymian ognia, pierwszych zawieszeń broni etc. Polskie media donoszą tylko o wycinku zdarzeń.

Opr. A. Fularz dla Gaz. Poselskiej 2014

Literatura:
http://www.nydailynews.com/opinion/stop-man-article-1.1722280

By


Readers Comments (0)